Powroty w Gorce to nasza specjalność zakładu. Co jakiś czas, co kilka lat, co któreś wakacje jedziemy tam znowu i znowu jest super.
Wciąż nie ma tam ludzi, szlaki są puste, ilość błota nie maleje, a liczba owiec – wręcz przeciwnie. Coraz mniej nam się chce jechać, tam gdzie ciasno i tłum turystów. Jeśli marzycie o górach mniej zatłoczonych, pełnych jeszcze dzikiej przyrody, jeśli lubicie widoki po horyzont – Gorce to idealny kierunek. Tu czas płynie wolniej, a niespieszne łażenie po górach można połączyć ze zbieraniem jagód i malin prosto z krzaków.

Trzy szczyty, trzy wycieczki
W Gorce jeździ się pochodzić. Szlaki nie są trudne technicznie, chociaż wymagają pewnej kondycji. Do miejsc, w których można zacząć wędrówkę, łatwo dojechać. Jeśli macie ochotę trochę poznać te piękne góry, na początek wybierzcie jeden z trzech szlaków: na Lubań, na Gorc albo na Turbacz. Dwa ostatnie szlaki znajdują się na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego lub o niego zahaczają.
Lubań (1211 m n.p.m.)


NA SZLAKU
Cała trasa: Krościenko-Lubań-Krościenko / czerwony szlak
Czas: ok. 4 h na Lubań, ok 3 h zejście
Przewyższenie: ok. 790 m
Jeden z moich ulubionych szlaków w Gorcach i w górach w ogóle. Podejście nie jest strome, ale dość mozolne. Cały czas idziemy mniej lub bardziej łagodnie pod górę, duża część trasy prowadzi lasem. Na szczycie znajduje się baza namiotowa, a od kilku lat także wieża widokowa. Wraz z wieżą Lubań zyskał na popularności, chociaż stracił na pewnej dzikości. Niejedną noc spędziliśmy tam w dawnych czasach, oj, niejedną;-)
Wycieczkę można wydłużyć, schodząc do Ochotnicy Dolnej szlakiem niebieskim albo do Tylmanowej szlakiem zielonym. Czerwony szlak w drugą stronę niż do Krościenka prowadzi z kolei na Przełęcz Knurowską i docelowo na Turbacz – ale to już dłuższa, całodniowa wycieczka.





Gorc (1228 m n.p.m.)


NA SZLAKU
Cała trasa: Ochotnica Dolna (ośrodek zdrowia) – Gorc – Ochotnica Dolna / szlak zielony
Czas: ok. 3,30 h na Gorc, ok 2,30 h zejście
Przewyższenie: ok. 700 m
Gorc to jeden z dzikszych szczytów w okolicy, od którego nazwę wzięło całe pasmo. Co ciekawe, wcale nie jest najwyższy. Latem pod szczytem działa pole namiotowe, a cały rok – no bo jak? – stoi tam wieża widokowa. Wzdłuż szlaku rosną jagody i maliny – całe mnóstwo. droga początkowo prowadzi asfaltem wzdłuż potoku, potem skręca w las i tu czeka Was troszkę stromego podejścia. Nie potrwa to jednak długo – dalej szlak będzie łagodniejszy.
Macie ochotę na więcej? Zamiast wracać tą samą trasą, zejdźcie całkiem gdzie indziej: do Szczawy (szlak niebieski + czarny) lub do Ochotnicy Górnej (szlak zielony + żółty). Z Gorca można też ruszyć zielonym szlakiem na Turbacz – uwaga, daleko!




Turbacz (1310 m n.p.m.)


NA SZLAKU
Cała trasa: Nowy Targ – Turbacz – Nowy Targ / zielony szlak przez Bukowinę Waksmundzką
Czas: ok. 4,15 h na Turbacz, ok. 3,15 h zejście
Przewyższenie: ok. 700 m
Turbacz to najwyższa góra w okolicy, a przy okazji miejsce, do którego prowadzi piękny widokowy szlak z Nowego Targu. Wzdłuż drogi spotkacie szałasy pasterskie, a także sporo błota, które lubi tam być o każdej porze roku. Szlak doprowadzi Was do schroniska – ale to jeszcze nie jest szczyt! Na sam wierzchołek doprowadzi Was krótki szlak czerwony.
Można wracać tą samą drogą, można zejść do Nowego Targu szlakiem żółtym albo do Łopusznej – niebieskim. Można też pójść szlakiem czerwonym w stronę Przełęczy Knurowskiej i zejść do Ochotnicy Górnej. Turbacz to centrum gorczańskiego świata – splata się tu tyle szlaków, że aż się nie chce wracać tym samym.







Gorce z góry
Gorce słyną z sieci drewnianych wież widokowych, które pozwalają spojrzeć na beskidzkie krajobrazy z niecodziennej perspektywy. Najbardziej znane stoją na Gorcu, Lubaniu i Magurkach. Każda z nich oferuje inne widoki – od rozległej panoramy Tatr po malownicze doliny. Warto tam być zwłaszcza o wschodzie lub zachodzie słońca.


Sery z bacówki
Niezależnie od tego, który szlak wybierzecie – na Lubań, Gorc czy Turbacz – będziecie mieli okazję spojrzeć z góry na Ochotnicę. To najdłuższa wieś w Polsce – łącznie (Górna i Dolna) ma ponad 25 km! Od głównej drogi odchodzą dodatkowo liczne odnogi. Na końcu jednej z nich – o nazwie Lubańskie – nieustająco polecamy noclegi Pod Lubaniem (to te daniele). A po sąsiedzku, w Ochotnicy Górnej – Bacówkę u Bucka (sery! oscypki! bunc! bryndza! owce!). Ale przede wszystkim po prostu Gorce – na zdjęciach jeszcze letnie, dziś już jesienne, nostalgiczne, jeszcze bardziej puste niż zwykle. Nasze!







DOJAZD
Samochodem: od północy dociera tu droga nr 968, od południa i od wschodu – 969, od zachodu – droga nr 47
Najbliższa stacja: Nowy Targ
Najbliższe lotnisko: Kraków-Balice
TIP-TOP
- Wstęp do Gorczańskiego Parku Narodowego jest płatny – stacjonarnie przy wejściu lub przez aplikację.
- Z opłaty za wstęp do wszystkich parków narodowych zwalnia karta dużej rodziny.
- Chociaż Gorce zimą są przepiękne, bywają też mocno zaśnieżone. Przez rozległe polany zimowe szlaki są oznakowane tyczkami. To jednak wersja dla doświadczonych turystów.
A POZA TYM….?
W Gorcach miejscami można spotkać duże stada owiec. A to oznacza, że w bacówkach powstają prawdziwe górskie sery: oscypek, bundz i bryndza. Mają zupełnie inny smak niż sery ze sklepu.