Kategoria: Sesje dziecięce

Sesje fotograficzne z dziećmi to to, co MiniMili lubi najbardziej. Fotografowanie dzieci z ich emocjami, prostotą, naturalnością jest zawsze zaskakujące i nie może się znudzić. MiniMili zaprasza na sesje zdjęciowe w Warszawie i okolicach dzieci w każdym wieku.

2 lipca 2015

Niesamowicie pogodny i niesamowicie duży. Ceniący dobre jedzenie i ciekawe książki. Zapalony piłkarz, przyjaciel Tygryska. Jednym słowem: Julek Sesja dla Ani:-)

15 czerwca 2015

Ta wieś sama w sobie jest niesamowicie fotogeniczna. W połączeniu z cierpliwą małą modelką robi się jeszcze ciekawiej. Nie ma jej tylko na jednym zdjęciu – ale za to tym, które lubię najbardziej:-) Małgorzata        

18 maja 2015

Tymon to model w pełnym tego słowa znaczeniu. A nawet w obu znaczeniach;-) Za fotografowanie takiego modela mogłabym dodatkowo płacić. Uwielbiam te czarne oczy i już:-) Tymon

20 kwietnia 2015

Wiecie, co robi fotograf dziecięcy, jak widzi kilkudniowe koty;-) Dostaje kota, wyciąga aparat i zaczyna pracę. Te kociaki mają 4 dni, są ślepe, miauczą bez przerwy, szukając mamy i siebie nawzajem. Są… Zresztą zobaczcie:-) Dzieci koty

14 kwietnia 2015

Niesamowity czas to przedwiośnie. Ani ciepło, ani zimno. Nie da się wysiedzieć w domu, ale marznie się na dworze. Szuka się byle czego zielonego, a jeszcze lepiej kwitnącego, i nazywa to szumnie „wiosną”. Nigdy jednak porządki nie dają tyle frajdy…

3 kwietnia 2015

Świąt pełnych światła, radości i kolorów, ciepłych mimo zimna, wesołych mimo wszystko!

1 kwietnia 2015

  Wiosenna, krokusowa sesja wielkanocna Małgosi. Kolorowa, świetlista, mocno radosna. Piórka, baranki, koszyczki, palemki, zajączki, jajka. Jednym słowem: Wielkanoc!  

20 stycznia 2015

Gdyby był śnieg, te zimowe portrety wyglądałyby zupełnie inaczej. Jaśniej, czyściej, bardziej monochromatycznie?  I tak jednak lubię te futrzaste kołnierze, oczy ledwie widoczne spod czapek, lekko zmarznięte nosy, czerwone plamy kurtek na wypłowiałym tle. Taki mamy klimat po prostu;-) Panie…

22 grudnia 2014

Anioooły! Jak co roku w okolicach Świąt Bożego Narodzenia pojawiają się u nas anioły. Różne. Szczęśliwe, zawstydzone, niepewne, szukające czegoś w niebie i na ziemi. Przygarniamy je i pilnujemy, żeby zostały na dłużej. W końcu są nasze:-) Wesołych świąt!  

19 grudnia 2014

Radości! Prawdziwej, ciepłej, czułej, domowej, trochę naiwnej i prostej, dziecięcej i ufnej.  Niech te długie w tym roku święta Bożego Narodzenia nie zmęczą Was, ale ucieszą, nie znużą, lecz rozweselą. Wesołych świąt!