Łańcut w kapciach. Muzeum na zamku

Marta i Tatiana
A+A-
Wyczyść

Zamek jak zamek, ale te kapcie;-) Zamek w Łańcucie warto zwiedzić także ze względu na tę już prawie niespotykaną opcję froterowania podłóg turystami.

Muzeum w Łańcucie jest jednym z nielicznych w Polsce miejsc, do których zwiedzania niezbędne są ochraniacze na buty w postaci nieśmiertelnych muzealnych kapci. Już z tego powodu warto zajrzeć do jednej z najciekawszych podkarpackich atrakcji.
Oddalony około 20 minut drogi od Rzeszowa zamek kryje całkiem interesujące zbiory. Dawna warownia obronna skutecznie opierała się najazdom szwedzkim i siedmiogrodzkim, a w XVIII wieku została przekształcona w przepiękną, otoczoną parkiem rezydencję. Właścicielami łańcuckiego zamku byli Pileccy, Lubomirscy, Potoccy – największe nazwiska w dawnej Rzeczypospolitej. Budynek nie ucierpiał bardzo w trakcie wojny, a potem – potem stał się muzeum, które wygląda tak, jakby poprzedni właściciele wyszli przed chwilą i na chwilę.

Zamkowe legendy

Zamek w Łańcucie przez stulecia należał do najpotężniejszych rodów. To oni nadali mu charakter pełen elegancji i przepychu: od barokowych sal balowych, przez biblioteki i galerie, aż po słynną kolekcję powozów, jedną z największych w Europie. Ale Łańcut to nie tylko marmury i złocenia. To także bale, intrygi i historie, które do dziś ciekawią zwiedzających. Oprócz samego zamku do zwiedzenia jest wozownia, storczykownia, stajnie – no i park.

Zamek w kapciach

Wraz z biletem wstępu otrzymujemy możliwość froterowania oryginalnych intarsjowanych zamkowych podłóg. Należą one do najcenniejszych elementów wystroju wnętrz i są świetnym przykładem kunsztu rzemieślniczego. Intarsja to technika zdobienia polegająca na układaniu w powierzchni drewna różnych gatunków, barw i faktur, które tworzą wzory geometryczne, roślinne, heraldyczne czy nawet figuralne. Podłogi, , które zachowały się w Łańcucie, są unikalne w skali Polski. Wykonano je z m.in. dębu, orzecha, jaworu, gruszy i egzotycznych rodzajów sprowadzanych specjalnie dla magnackiej rezydencji. Większość podłóg przetrwała wojnę w dobrym stanie – obecnie stanowią jedną z największych atrakcji zamku. Łańcut może rzadko bywa po drodze, ale warto nadłożyć parę kilometrów. Pojedźcie;-)

DOJAZD

Samochodem: dojazd trasą E40 z Rzeszowa w stronę Przeworska. Płatny parking koło zamku

Najbliższa stacja: Łańcut

Najbliższe lotnisko: Rzeszów-Jasionka

TIP-TOP

  • Zamek najlepiej zwiedzać rano lub poza sezonem.
  • W maju na terenie zamku, w Sali Balowej rusza Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Jeśli chcecie połączyć zwiedzanie wnętrz z koncertami – wybierzcie ten czas na wizytę.
  • Jedną z atrakcji Łańcuta jest Muzeum Gorzelnictwa. Jeśli chcecie się dowiedzieć wszystkiego o destylacji – zajrzyjcie.

A POZA TYM….?
Podobno hrabina Potocka miała obsesję na punkcie róż. Ogrodnicy sprowadzali dla niej najrzadsze odmiany z całej Europy – niektóre transportowano nawet specjalnymi powozami chłodzonymi lodem. Spacerując dziś po ogrodach, łatwo poczuć tę dawną miłość do piękna i luksusu.

Może Ci sie spodobać

Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje serwisu. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych, oraz lista Partnerów, znajdują się w polityce prywatności. Akceptuję Polityka prywatności