A gdyby tak znowu sprawdzić, co w trawie piszczy? Najbardziej fascynują mnie młode paprocie. Czy te zakrzywione nosy mówią coś o ich „osobowości”? Czy niektóre paprocie są bardziej towarzyskie? Czy zdarzają się wśród nich samotnicy? Nie wiem. Wiem, że są…
Kategoria: Podróże
Prawdziwa zima. Prawdziwy śnieg. Prawdziwy dom. Prawdziwy piec. Prawdziwe góry. Prawdziwi ludzie. Czego chcieć więcej? I po co więcej? Wróciliśmy na Łemkowszczyznę zimą. Zakopaliśmy się w śniegu, pobiegaliśmy na nartach, pozjeżdżaliśmy z górki, wypróbowaliśmy łańcuchy na koła. Znowu poszukaliśmy Łemków…
„Byłem ich ciekaw” – pisał o Łemkach Antoni Kroh w doskonałej książce „Za tamtą górą”. Ja też. Byłam ciekawa, czy świat równocześnie odchodzący i powracający da się poczuć tam, w górach, w Beskidzie Niskim. Łatwiej jednak poczuć, niż opisać. „Moja…
Trochę mi szkoda lata. Dlatego dziś zdjęcia, od których robi się cieplej. Mnie cieszą one tym bardziej, że autorami większości z nich są moja córka Marta i syn Michał. Mogę zwijać interes;-) Lato na Mazurach Lubię Mazury za to, że…
Takie wyprawy zawsze kończą się podobnie. Obiecują wypasione kamienice, a kończy się jak zwykle, w kompletnej ruderze. Tak to jest, jak się zaufa szaleńcom;-) Trudno uwierzyć, ale to nie jest Praga. Wręcz przeciwnie, samo centrum Warszawy. Przy jednej z głównych…
Tallin okazał się idealnym lekarstwem na monumentalny, przytłaczający, zatłoczony (choć przepiękny) Petersburg. Trochę tu już powiewa skandynawskim chłodem, trochę nieładu przenika zza wschodniej granicy. To miasto piękne, stare – i drogie. Mieliśmy na nie dwa razy po pół dnia –…
Petersburg jest nieporównywalny do niczego. Czy jest piękny? Na pewno. Ale to monumentalne piękno przytłacza. Zestawione z historią tego miejsca – przygniata do samej ziemi. O mieście będącym kaprysem Piotra I dużo i mądrze napisała Joanna Czeczott w książce „Petersburg. Miasto…
Białoruś tonie w kwiatach. Niestety sztucznych. Niebieskie róże, różowe bratki, fluorescencyjne fiołki czy tulipany w mniej niż bardziej naturalnych kolorach umajają kraj od granicy do granicy. Rosną w ogródkach, na balkonach, cmentarzach i trawnikach. Miłość Białorusinów do sztucznych kwiatów ustępuje…
Praga rano, Praga w południe, Praga Północ Między bramą a ścianą, między oknem a drzwiami, między starym a starym. Pracowałam nad tymi zdjęciami tak długo, aż patrząc na nie, poczułam zapach fotografowanych miejsc. „Zapach” staroci, stęchlizny, brudu, pleśni. Zapach miejsc…