Autentyczna dziewczyna z Pragi i autentyczna Praga. Żal mi było nie wykorzystać tych bram, ścian i podwórek. Sesja fotograficzna najbardziej prawdziwa z prawdziwych, u siebie, w drodze między domem a kościołem. Ja wiem, że to nie jest klimat, który spodoba…
Kategoria: Sesje plenerowe
Sesje fotograficzne w plenerze są swobodniejsze i bardziej naturalne niż te w studiu. Zdjęcia plenerowe w Warszawie, w miejscach reprezentacyjnych, w parkach, na Pradze, nad Wisłą – wszędzie.
Ładny ten Czerwińsk. Prawdziwy romański klasztor plus prawdziwa Wisła. Prawdziwe dzieci plus prawdziwy maj. Taki zestaw. Czerwińsk nad Wisłą A tymczasem obok panoszy się Wyszogród. Jaskrawy napis odzwierciedla jego wielkie ambicje, ale rzeczywistość wygląda bardziej jak na dwóch ostatnich zdjęciach.…
W pierwszy ciepły weekend jak Koszałki-Opałki szukaliśmy wiosny. Przy okazji znaleźliśmy trochę jesieni, piec i starą ramkę od obrazu, którą wykorzystaliśmy najlepiej, jak potrafiliśmy:-) Wiosna? A jak! A że wiosna jeszcze młoda, przydał się i piec.
Trochę prawdziwej zimy, trochę śniegu, trochę wschodniej egzotyki, czyli ferie w Druskiennikach. Kiedy byliśmy tam kilka lat temu, Druskienniki były w sumie dość kameralnym, nieco zaniedbanym i bardzo klimatycznym litewskim uzdrowiskiem. Teraz obrosły budynkami w stylu ‚Architekt płakał, jak projektował’,…
Pamiątkowe sesje fotograficzne z okazji Pierwszej Komunii Świętej – piękne i naturalne zdjęcia zamiast/oprócz poważnych i zwykle zbyt oficjalnych zdjęć z samej uroczystości:-) Na sesję umawiamy się w Białym Tygodniu, a nawet po jego zakończeniu, wtedy kiedy największe emocje opadną…
Są takie sesje rodzinne, które sprawiają frajdę i fotografowanym, i fotografom. To była ta z absolutnej toplisty. Marta, Agata, Hania i Marianna. Dwie ostatnie różnią się podobno oprawkami okularów – jedna ma czarne, druga ma czarne;-) Znam kogoś, kto mówi…
Podobno tu jest brzydko. Mi się podoba. Praga Północ od strony bram, klatek schodowych, parapetów i piwnic. Bez specjalnego retuszu. Bardzo, bardzo prawdziwa. Stalowa, Czynszowa, Środkowa, Ząbkowska, Targowa, Wileńska. Trójkąt bermudzki, a nawet kilka trójkątów w jednym. Można się bać,…
Na tę sesję w skansenie w Olsztynku udało nam się wybrać dzień najgorszy z możliwych;-) 15 sierpnia, Regionalne Święto Ziół, oznacza tłumy, tłok, stragany i nieprawdopodobne zamieszanie. Plus deszcz, który zawsze pada, jak nie trzeba. A jednak udało nam się…
Kto nie był w Gorcach, nie był w górach. Nie wiem, co one w sobie mają – pewnie nic. A jednak. Tu slow life nie jest chwytem marketingowym. Niby żyje się jak wszędzie: czasem pod górkę, czasem z górki –…