To była V edycja Międzydzielnicowego Konkursu Fotograficznego „Pomysł na wiosenny spacer po Warszawie” W zabawie mogły brać udział przedszkolaki z całej Warszawy. I wzięły:-) Dzieciaki z 19 przedszkoli przysłały zdjęcia wraz z opisem miejsca, w które chcą się wybrać na…
Kategoria: Sesje dziecięce
Sesje fotograficzne z dziećmi to to, co MiniMili lubi najbardziej. Fotografowanie dzieci z ich emocjami, prostotą, naturalnością jest zawsze zaskakujące i nie może się znudzić. MiniMili zaprasza na sesje zdjęciowe w Warszawie i okolicach dzieci w każdym wieku.
Wszystkim dzieciom na Dzień Dziecka tego, co lubicie najbardziej; tym, którzy lubią lody – tira lodów, tym, którzy lubią mleko – wielkiej rzeki pełnej mleka, tym, co czekają na wakacje – końca roku, fanom Lego – góry klocków, mamom lalek…
Wielkanocne sesje zdjęciowe… mają moc kolorów. Jest w nich wiosna, radość, życie, jest ciepło i nadzieja. Nawet jeśli zające nie zawsze są zadowolone;-) Dziś na blogu mała sesja zdjęciowa dwóch chwilami bardzo znudzonych dziewczyn w bardzo świątecznej oprawie.
Pamiętacie wielkanocny konkurs fotograficzny? Zwyciężyła w nim Hania, która razem z mamą (i babcią:-) przyszła na świąteczną sesję MiniMili.pl. Jak było? Świetnie. Hania potrzebowała jakichś 30 sekund, żeby oswoić się z aparatem, tłem, lampą błyskową i wszelkimi innymi gadżetami. A…
Moje kobiety osiągają rekordy wdzięku w wieku mniej więcej trzech lat;-) Szał sukienek, spinek, bransoletek, opasek, gumek, ozdób wszelkiej maści, szminek, klipsów, pudrów, loków kończy się u nas gdzieś około piątego roku życia. Obawiam się, że nie na długo;-) Dzień…
Siostry Fajnie jest mieć starszą siostrę. Można chodzić w jej kieckach, nosić jej spinki, można poczuć się trochę większą, starszą, piękniejszą:-) Fajnie też mieć młodszą siostrę. Zwłaszcza taką przylepę jak Małgosia. Przytuli się, zapatrzy, poprzymila, połaskocze… Sesja zdjęciowa Marty i…
Historia będzie krótka, ale nie krasnoludka, chociaż jak krasnoludek ten ktoś wygląda. Bogato ilustrowana;-) Historia świętego Mikołaja Prawdziwa! No, prawie. Dawno, dawno temu w Mirze mieszkał mały chłopiec. Na imię miał Mikołaj i pochodził z bardzo bogatej rodziny. Jego rodzice…