ANIELSKICH ŚWIĄT!
Kategoria: Sesje w studiu
Eleganckie, proste, naturalne zdjęcia w ministudiu na warszawskiej Pradze. Zdjęcia portretowe, sesje rodzinne, sesje dziecięce, noworodkowe w komfortowych warunkach.
Nie wiem, kto wymyślił Dzień Pluszowego Misia ani czemu toto wypada w listopadzie. I w sumie unikam fotografii „okolicznościowych”. Ale przypomniała mi się taka jedna sesja zdjęciowa, która nigdy się na tym blogu nie pojawiła. Sesja jak najbardziej misiowa. Misie…
Z dyni można zrobić zupę. Ciasto. Marynatę. Albo zdjęcia. TA dynia była naprawdę imponująca. Wielka sztuka i tyle. Sesja fotograficzna krzywdy jej nie zrobiła, będzie do zjedzenia i tak. Oddam pestki w dobre ręce:-)
To była sesja ciążowa z cyklu „Z ostatniej chwili”;-) Trochę się bałam, że nie zdążymy. Że młody okaże się szybszy. Że nam pokrzyżuje plany tej sesji, która z założenia miała być przecież ciążowa. Ale się udało. Asiu, powodzenia:-)
Obiecany ciąg dalszy zdjęć Jasia i Małgosi, Małgosi i Jasia. JAŚ wbrew pozorom (pozory na zdjęciu poniżej) jest dość wyluzowanym młodym facetem. A Małgosia… Cóż, MAŁGOSIA czasem nie wie, czy coś jest fajne, czy nie, czy coś lubi, czy wręcz…
W zasadzie mieliśmy je zjeść. Ale ponieważ zużyliśmy wszystkie słoiki na leczo, dynie ocalały. Podobno da się z nich zrobić jakąś zupę. Nie wiem, nie znam się. Do zdjęć się nadają. Jak duchy, to duchy.